Autor |
Wiadomość |
Luke |
Wysłany: Sob 0:46, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
uśmiechnął się tylko. chwycil jej rękę i poprowadzil. |
|
|
kirsten. |
Wysłany: Sob 0:44, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
-chodźmy gdzieś.-powiedziała i się uśmiechnęła rozkosznie. |
|
|
Luke |
Wysłany: Sob 0:42, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
zszedl na szyję, czyli teraz całował jej szyję. tu i tam. w jego objęciach była, przyszedl połazić po plazy, a tu kirsten i już jest dobrze. |
|
|
kirsten. |
Wysłany: Sob 0:39, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
oddała mu pocałunek równie namiętnie wsadziła ręce w tylne kieszenie rurek. |
|
|
Luke |
Wysłany: Sob 0:37, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
-no dobra, skonczyly się zabawy dla małych dzieci-powiedzial i postawil ją na piasku, przed sobą.-ale zaczęły te, dla dużych-dodał, zagryzl na wargę i ją pocałował, namiętnie. |
|
|
kirsten. |
Wysłany: Sob 0:34, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
-łaaaa.-krzyczała i się śmiała. objęła go za szyje. |
|
|
Luke |
Wysłany: Sob 0:32, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
no to sruu za nią. objął ją w pasie, uniosl lekko i obkręcil ją do okola. taka zabawa, hiheh. |
|
|
kirsten. |
Wysłany: Sob 0:31, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
zaśmiała się cicho.
-nie nie.-powiedziała i poszła z uśmiechem w strone wody.
/gram. |
|
|
Luke |
Wysłany: Sob 0:27, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
-tak się jakoś... zmuliłas-powiedzial, po czym się szeroko uśmiechnął, bo wiedzial, ze się z nim nie zgodzi, pewnie jeszcze mu pojedzie, o czym on mowi.
aha. nie, nie gram. Ty? |
|
|
kirsten. |
Wysłany: Sob 0:23, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
wiemy wiemy.
-nic nic a co miało by być.?-zapytała i go cmoknęła w usta a potem się uśmiechnęła
/grasz tu? |
|
|
Luke |
Wysłany: Sob 0:21, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
-hej... co się dzieje?-zapytał i lekko uniosl jej twarz za podrodek, ta raz dwa. no wiecie. |
|
|
kirsten. |
Wysłany: Sob 0:19, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
Poszła za nim.
-u mnie też.-powiedziała i spojrzała w ziemie i tak szła. no. |
|
|
Luke |
Wysłany: Sob 0:13, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
-myśle, ze chyba leci-odpowiedzial i też sie lekko uśmiechnął.-u ciebie?-zapytał i idac trochę w przod, zasugerował wolniutki spacer. |
|
|
kirsten. |
Wysłany: Sob 0:10, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
-hej-uśmiechnęła sie.-jak tam u Ciebie?-zapytała z uśmiechem |
|
|
Luke |
Wysłany: Sob 0:08, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
podniosł glowe. od razu wiedzial, ze to kirsten, po glosie poznał. szedl w jej stronę, więc nie zmieniał toru, ale trochę przyspieszył.
-cześć-powiedzial, będąc juz bardzo blisko niej i ją musnął w wargi. |
|
|