THE WHITENING - bar i restauracja.

Administrator

ta stylowa restauracja ma ogromny wybór tajskich i zachodnich kuchni.

Johny.

przyszedł i usiadł.
aha, no i miał czarne spodenki w białe kwiatki. [!!!!!] wyglądał tak zniewalająco, że aż zamówił drinka.

Charlene

ojezu jak fajnie!!!!!
ona miała na sobie nie wiem co, krótką spódniczkę, chociaż nie lubiła, ale było gorąco. ^^ zamówiła więc z cytryną tequilę i się przysiadła.
- cześć.

Johny.

ale że niby tak się w nią wgryzała ? xd [HORNY, MEGA]
spojrzał na jej.. spódniczkę ^^ i odwrócił się w jej kierunku, na eee, barowym stołku ? choć były bardzo niewygodne :<
- jak masz na imię ? -westchnął.............

Charlene

- szarlę - przedstawiła się, z uśmiechem na ustach i owszem, wgryzla się ; dd - aa tyyy, chłopcze?

Johny.

- on ? - wskazał na się - dżony, ale równie dobrze może być dżoni xd - mrr, lubię patrzeć jak wgryzasz się w tą cytrynkę. nie przestawaj :3

Charlene

;pppppppppp
- jak dżony łoker xd - stwierdziła i uznała, że to dobre skojarzenie. xd odstawiiiiiiłaaaa tekilkęę.

Johny.

- noo ! - wyjął z kieszeni kluczyki od swojego skutera <333333333 i pokazał bryloczek z dżonim łokerem.
-skont jesteś ?

Charlene

- z stąd, xd. - odparła mu, dumna ze swojego pochodzenia i w ogóle, nachyyyyyliła się nad nim, tak jakoś. - a tyyy? - akcent wskazywał, że nie........................

Johny.

a Z KĄD ona może wiedzieć............................ ???
- z daleka........ - odparł tajemniczo.. i zamieszał tajemniczym ruchem ręki w drinku. nie palcem, tylko mieszadełkiem..

Charlene

to na jakimś forum było, z skąd jesteś?
-interesujące - rzekła zgodnie z prawdą, śmierdzi mi wódką w pokoju, a nie piłam, jezu. odgarnęła pasmo włosów ucho za. - więc co cię tu, hm, przywiało? - przywiał go wiatr na łutce, nie ma lotniska w końcu. ;p

lou

ona jest ze mno........................ xd

Johny.

ojezu, jak to nie ma lotniska ?xd awionetką, nielegalnie. rodzice przerzucili go przez granice, gdy miał 11 lat. wychowali go tubylcy, zanim jego rodzice zmienili nazwiska i wrócili, aby go odszukać. sprawę nagłośniły media. ale ona nie musi o tym wiedzieć.
[szikago, szikago forum]
- nowa praca taty : > no od paru lat już tu jestem. a Ty jesteś tajlandką xd ? łaał..........

Charlene

że co, lu xd? nie łapię.

- tak. ale matka jest francuzką, tak jakoś wyszło, może dlatego nie mam skośnych oczu i dziwnych włosów xd - bo w tajlandi jakieś takie zniszczone strasznie mają. ;p

lou

nie.....ważne........